Kostrzyn – Dzielnicowi pomogli osobie w kryzysie bezdomności
Empatia, czujność i szybkie działanie dzielnicowych z Komisariatu Policji w Kostrzynie sprawiły, że 66 – letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie przed nadchodzącym okresem z niskimi temperaturami. Asp. Izabela Adamczak – Humeniuk i mł. asp. Robert Ober wspólnie z pracownikami Ośrodka Pomocy Społecznej uratowali mężczyznę przed wychłodzeniem i pomogli znaleźć dla niego miejsce w Domu Opieki.
11 października dzielnicowi z Komisariatu Policji w Kostrzynie otrzymali informacje o osobie przebywającej w opuszczonym, nieogrzewanym budynku. Policjanci zastali na miejscu starszego mężczyznę. Stwarzał on wrażenie osoby zagubionej i bezsilnej wobec sytuacji, w której się znalazł. Policjanci wiedzieli, że nie mogą pozostawić ---latka bez pomocy. Jeszcze tego samego wieczora skontaktowali się z pracownikami Ośrodka Pomocy Społecznej w Kostrzynie. Cel był jeden – poprawa warunków życiowych mężczyzny i znalezienie mu bezpiecznego schronienia, gdzie będzie mógł spędzić nadchodzącą zimę. Dzielnicowi przekazali niezbędne informacje pracownikom OPS w Kostrzynie - rozpoczęło się w poszukiwanie placówki, w której mężczyzna będzie mógł znaleźć schronienie przed nadchodzącymi chłodami.
Dwa dni później 13 października policjanci ponownie odwiedzili 66-latka – tym razem jego stan był znacznie gorszy. Tego dnia temperatura na zewnątrz wynosiła tylko 8 stopni powyżej zera, a w budynku nie było ogrzewania. Policjanci podejrzewali, że 66-latek może być wychłodzony. Przyznał on też dzielnicowym, że od dłuższego czasu nie pił i nie jadł nic ciepłego. Policjanci nie wahając się ani chwili wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Oczekując na przyjazd karetki mundurowi przynieśli mężczyźnie z pobliskiego sklepu ciepły napój, jedzenie, okryli go także kocem termicznym.
Po przyjeździe na miejsce załogi pogotowia okazało się, że temperatura ciała mężczyzny wynosiła tylko 35 stopni Celsjusza. Oprócz tego miał on problemy z poruszaniem się. Decyzją ratowników medycznych został przewieziony do szpitala, gdzie została udzielona mu niezbędna pomoc. Dziś już wiemy, że dzięki osobistemu zaangażowaniu dzielnicowych i współpracy z Ośrodkiem Pomocy Społecznej mężczyzna po wyjściu ze szpitala będzie mógł znaleźć schronienie w Domu Opieki.
Empatia i wrażliwość na ludzką krzywdę. asp. Izabeli Adamczak – Humeniuk i mł. asp. Roberta Ober sprawiły, że p. Józef nadchodzącą zimę będzie mógł spędzić w godnych i bezpiecznych warunkach. Dzięki takim funkcjonariuszom policyjna służba nabiera prawdziwego znaczenia – w myśl słów „pomagamy i chronimy”.
W ostatnich dniach nocą temperatury spadły poniżej zera, dlatego apelujemy:
Nie bądźmy obojętni. Czasami wystarczy jeden telefon, by uratować komuś życie. Jeśli widzimy osobę w kryzysie bezdomności, która może potrzebować pomocy – reagujmy. Wykonajmy telefon na numer alarmowy 112 lub kliknięcie w Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa, zakładka „osoba bezdomna i wymagająca pomocy”. Każdy z nas może pomóc!
mł. asp. Anna Klój
