KMP Poznań/Grunwald - Seniorze nie daj się oszukać!
Pomimo licznych apeli policjantów skierowanych głównie do seniorów, niestety zdarzają się przypadki w których starsi ludzie tracą czujność, a oszuści to skrzętnie wykorzystują i pozbawiają ich oszczędności życia. Tylko w tym tygodniu dwoje starszych ludzi straciło ponad 260 tys. złotych. Przestępcy działali metodami „na wypadek” oraz „na policjanta”. Przedstawiając te historie ostrzegamy i apelujemy do seniorów ich bliskich oraz rodzin, aby przekazywać te informacje. Uświadamiając ich o zagrożeniu, możemy pomóc uchronić przed oszustami.
Przestępcy nie próżnują. Dalej szukają łatwego zarobku. Tylko w tym tygodniu policjanci poznańskiego Grunwaldu otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące dokonanych oszustw. Niestety w każdym z tych przypadków osoby przekazały wszystkie swoje oszczędności. Łącznie było to ponad 260 tys. złotych.
Modus operandi działania sprawców był podobny w każdym przypadku. Do dwójki seniorów zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i poinformował, że ich bliska osoba spowodowała groźny wypadek drogowy. Dodał, że jest możliwość, aby członek rodziny uniknął odpowiedzialności karnej i wyszedł z więzienia za kaucją, ale konieczne jest przekazanie gotówki. Starsze osoby zawierzyły oszustom, po czym przekazały wszystkie swoje oszczędności nieznanemu mężczyźnie który przyszedł do ich domu. Tym sposobem stracili łączenie ponad 260 tys. złotych.
Pamiętajmy!
Oszuści i złodzieje wykorzystują ludzką niewiedzę i łatwowierność. Nieustannie modyfikują metody swojego działania. Na swoje ofiary wybierają najczęściej starsze, samotnie mieszkające osoby.
Wielokrotnie apelujemy i ostrzegamy o tym, że oszuści wykorzystują najróżniejsze metody i sposoby, żeby zdobyć pieniądze. Często wykorzystywana przez nich jest metoda „na wypadek”. Oszuści dzwonią z informacją, że bliska nam osoba spowodowała wypadek drogowy i trzeba wpłacić określoną kwotę, aby uniknąć konsekwencji, w tym aresztowania.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu apelują „Nie bądźmy łatwowierni i nie dajmy się oszukać!” W przypadku, kiedy już podnosimy słuchawkę telefonu, a po drugiej stronie słyszymy głos, który wypytuje nas o szczegóły dotyczące naszego prywatnego życia i posiadania wartościowych rzeczy w tym zgromadzonych pieniędzy, jest to sygnał, że rozmawiamy z potencjalnym oszustem. Nasuwa się pytanie co zrobić w takiej sytuacji? Odpowiedź jest prosta. Rozłączyć się!
Należy pamiętać, że oszuści posiadają umiejętności manipulacji i wywierania wpływu emocjonalnego na drugiego człowieka. Dlatego, jeżeli ktokolwiek usłyszy w słuchawce telefonu osobę podającą się za policjanta, hydraulika, czy pracownika gazowni, nie należy ulegać emocjom. Zawsze możemy się rozłączyć po to, aby zweryfikować nawiązany kontakt lub zadzwonić do kogoś bliskiego i poradzić się w tej sytuacji. Ograniczone zaufanie należy mieć również do osób, które pukają do drzwi naszego domu. Jeżeli mieszkacie sami, nie otwierajcie drzwi osobom nieznanym. Pamiętajcie, że wszelkiego rodzaju prace remontowe wykonywane w budynkach mieszkalnych są zgłaszane w administracji lub spółdzielni z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym.
Pamiętajmy, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie czy przelaniu ich na inne konto.
Rozmawiajmy z naszymi rodzicami i dziadkami o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich dobroć. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy. Nie zapominajmy także o osobach starszych, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
Ponadto o wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować Policję, korzystając z numeru alarmowego 112.
sierż.szt. Łukasz Paterski