Poznań – Policjant zapobiegł tragedii
Policjant z poznańskiej komendy zapobiegł tragedii. Gdyby nie opanowanie oraz odpowiednio szybka reakcja jaką podjął funkcjonariusz z Wydziału Sztab Policji Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, sytuacja na torowisku mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. Kiedy otrzymał wiadomość o mężczyźnie, który był w sytuacji kryzysowej, bez chwili zawahania podjął działania, które pomogły go odnaleźć.
Mł. asp. Piotr Skrzypek na co dzień pełni służbę na stanowisku dyspozytora prewencji w Wydziale Sztab Policji Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. 20 czerwca br. w godzinach popołudniowych, będąc w służbie, odebrał telefon, gdzie kobieta poprosiła o pomoc, ponieważ, jej mąż nie wrócił do domu i nie miała z nim kontaktu. Ponadto miała przypuszczenie, że stało mu się coś złego.
W zgłoszeniu kobieta podała numer telefonu kontaktowego do męża, który jak wynikało z relacji bliskich mógł mieć przy sobie. Jednak pomimo wielokrotnych połączeń mężczyzna nie odbierał. Policjant wiedział, że w tym momencie liczy się każda minuta i musi zrobić wszystko, aby pomóc mężczyźnie. Bez zbędnej zwłoki postanowił zadzwonić po raz kolejny, tym razem ze swojego prywatnego telefonu. Miał nadzieję, że jak mężczyzna zobaczy inny numer to, go po prostu odbierze. I tak, też się stało. Policjant przedstawił się i spokojnie zaczął rozmawiać z mężczyzną. Po drugiej stronie słuchawki usłyszał, że osoba jest bardzo zdenerwowana, a po kilku słowach rozłączyła się.
Jednak policjant nie zaprzestał swoich działań. Na kolejny trop naprowadził go odgłos pociągów, który usłyszał w słuchawce. Sytuacja była bardzo dynamiczna, więc poprosił o pomoc kolegów z miejscowego komisariatu, aby sprawdzili rejon dworca PKP ze względu na to, iż mężczyzna mógł przebywać właśnie w tym miejscu. Policjanci pojechali we wskazany rejon, natomiast mężczyzny tam nie było. W tym samym czasie policjant podejmował jednocześnie kilka możliwości ustalenia pobytu mężczyzny lub nawiązania próby kontaktu, jednak bezskutecznie.
W kolejnej próbie kontaktu, Pan Grzegorz odebrał telefon. Mł. asp. Skrzypek rozpoczął z nim rozmowę. Z opanowaniem w głosie rozmawiał z mężczyzną, aby ustalić, jak najwięcej szczegółów, a przede wszystkim miejsce jego pobytu. Cały czas utrzymywał kontakt z rozmówcą, aby zyskać na czasie i pozyskać informacje, które naprowadziłyby go do odnalezienia mężczyzny. W trakcie trwania rozmowy policjant otrzymał wiadomość od innych policjantów, że mężczyzna jest prawdopodobnie w rejonie dworca PKP w województwie kujawsko-pomorskim. To przypuszczenie potwierdziło się. Po kilku minutach mężczyzna został odnaleziony cały i zdrowy przez miejscowy patrol policyjny.
To wielkie szczęście, że Pan Grzegorz mógł wrócić do rodziny. Po całym zdarzeniu zarówno mężczyzna, jak i jego rodzina podziękowali policjantowi za zaangażowanie i okazaną pomoc.
Marta Mróz