DZIAŁANIA POLICJI

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Złożono hołd przed Pomnikiem Pamięci Pomordowanych Policjantów II RP Województwa Poznańskiego

Data publikacji 13.05.2011
Przed Pomnikiem Pamięci Pomordowanych Policjantów II RP Województwa Poznańskiego odbyła się dzisiaj uroczystość upamiętniająca tragiczne losy funkcjonariuszy. Hołd ofiarom zbrodni okupanckich złożyli przedstawiciele władz państwowych, samorządowych, służb mundurowych, a także mieszkańcy Poznania i Wielkopolski. W uroczystościach uczestniczyli także nadinsp. Zenon Smolarek, nadinsp. Zdzisław Centkowski i Andrzej Borowski, dzięki którym powstał zarówno pomnik, jak i monografia dotycząca tragicznych losów policjantów.

 

m13

 

Parlamentarzyści, przedstawiciele władz państwowych, samorządowych oraz liczne delegacje złożyły dzisiaj hołd i cześć Policjantom II RP województwa poznańskiego, którzy pomordowani zostali przez hitlerowskich i sowieckich okupantów. Uroczystość rozpoczęła się mszą w kościele na ulicy Swoboda w Poznaniu, celebrowaną przez księdza Prałata Stefana Komorowskiego. Następnie, podczas apelu pamięci złożono hołd pomordowanym policjantom i kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym ich tragiczne losy.

Policjanci, którzy w bestialski sposób zostali zamordowani przez okupantów, podobnie jak współcześni funkcjonariusze ślubowali służyć Narodowi oraz strzec bezpieczeństwa państwa i obywateli, nawet z narażeniem życia. W okresie poprzedzającym wojnę, gdy oblicze konfliktu stawało się coraz bardziej realne, funkcjonariusze w granatowych mundurach nadal trwali na swych posterunkach. Mimo, że nastał wrzesień 1939 roku, polscy Policjanci nie złamali obietnicy złożonej Ojczyźnie i społeczeństwu polskiemu, stawiając opór okupantowi.

Tylko we wrześniu 1939 roku zginęło ponad 3000 funkcjonariuszy Policji Państwowej. Kolejni dostali się do niewoli niemieckiej. Jeszcze inni, którym udało się przedrzeć na wschód Polski w celu dalszej walki zbrojnej, trafili w ręce sowieckiego najeźdźcy, który przeznaczył dla nich tylko jeden los – śmierć, poprzez strzał w tył głowy.

395 imion i nazwisk wyrytych na stalowych tablicach pomnika, to tylko część tych funkcjonariuszy, którzy w tamtych dniach umierali za idee, którym służyli. Polskich Policjantów zginęło wówczas kilka tysięcy. Umierali za orła białego, za polską flagę, za ojczyznę i za społeczeństwo. Umierali za przekonania i pasję do bycia Policjantem, za noszenie granatowego munduru i za walkę o niepodległą Polskę. Przypłacili życiem miłość do Ojczyzny i Narodu, ginęli w obozach koncentracyjnych, a ich rodziny poddawane były represjom i cierpieniom. Kolejnych prawie 6 tysięcy Policjantów zostało internowanych i przewiezionych do obozu w Ostaszkowie, skąd droga prowadziła przez egzekucję w Twerze (Kalinin) do mogił śmierci w Miednoje.

Okrucieństwo niewoli, prześladowań i śmierci podczas okupacji, a także bestialska zbrodnia dokonana na tysiącach polskich Policjantów nigdy nie znajdzie usprawiedliwienia. Nic też nie zatrze bólu i cierpienia rodzin, których najbliżsi pomordowani zostali z rąk najeźdźców.

Tragiczne losy polskich Policjantów zostały doskonale ujęte w słowach Jana Pawła II, które mł. insp. Krzysztof Jarosz, Wielkopolski Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu zacytował podczas dzisiejszej uroczystości  „ Odrąbani od pnia, zamordowani skrycie, pogrzebani w milczeniu i kłamstwie, odrzuceni jak kamień, a jednak z nich rosną liście zielone i pamięć krzepnie węgielna”. Słowa te, ukazujące w kilku wersach bolesną prawdę o losach polskich Policjantów, 16 lat temu spoczęły na kartach aktu erekcyjnego złożonego z ziemi w Miednoje. Komendant, odwołując się do tamtych dni i ludzi, zwrócił się również z podziękowaniem i wyrazami szacunku do osób, które przyczyniły się do powstania pomnika i monografii powstałej ku czci pomordowanych. Nadinsp. w st. spocz. Zenon Smolarek, nadinsp. w st.spocz. Zdzisław Centkowski i Andrzej Borowski są bowiem ludźmi, których inicjatywa, siła woli i chęć dotarcia do ostatecznej prawdy o losach Policjantów ówczesnego województwa poznańskiego sprawiła, że pamięć o pomordowanych znów żyje. Zasługą tych i wielu innych osób jest też fakt, że po latach niepewności, rodziny Policjantów dowiedziały się o losach swych ojców i dziadków.

{galeria}ROK2011/MAJ/Miednoje{/galeria}

Powrót na górę strony