Wilda - Odpowie za rozbój i kradzież
34-latek odpowie rozbój przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, za uszkodzenie ciała oraz za kradzież dokumentów. Mężczyzna był już wcześniej karany i całkiem niedawno opuścił więzienie. I tym razem może mu grozić nawet do kilkunastu lat więzienia.
Mariusz D. w listopadzie br. opuścił więzienne mury, a już został zatrzymany za kolejne przestępstwo. Tym razem odpowie za rozbój, uszkodzenie ciała i kradzież dokumentów.
W jednym z parków w centrum miasta, idący alejką 34-latek, spotkał mężczyznę. W trakcie rozmowy nieznajomy, za drobną przysługę zaoferował 100 złotych. Panowie doszli do porozumienia i oddalili się w kierunku ulicy Magazynowej.
Po chwili okazało się, że oferujący pieniądze wcale nie miał zamiaru za nic płacić. Wówczas Mariusz D. zdenerwował się, chwycił za cegłę i kilka razy uderzył niesłownego mężczyznę w głowę. Podczas szarpaniny, pokrzywdzonemu udało się wyrwać z rąk oprawcy, jednak pozbył się kurtki, dwóch komórkowych telefonów i dokumentów. Mężczyzna nie tracąc przytomności zdołał dobiec w okolice dworca PKS, gdzie o pomoc poprosił jednego z taksówkarzy.
Radiowóz z policyjną załogą pojawił się błyskawicznie. Funkcjonariusze sprawdzając dokładnie okolicę, natrafili na sprawcę, kiedy ten wychodził z opuszczonych magazynów, gdzie wcześniej dokonał rozboju. Policjanci dokładnie sprawdzając teren, odnaleźli skradzione rzeczy i następnie przewieźli napastnika do pobliskiego komisariatu.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 34-latek zaledwie w połowie ubiegłego miesiąca opuścił więzienne mury. Tym razem Mariusz D. odpowie za rozbój przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu, za uszkodzenie ciała, a także za kradzież dokumentów. Postępowanie w sprawie trwa.