Kórnik - Zamiast pilnować firmy dokonał na jej terenie kradzieży.
Funkcjonariusze zatrzymali 21-letniego Tomasza Ł., który ukradł kilka telefonów z firmy, którą ochraniał. Zatrzymano także 40-latka, który po atrakcyjnej cenie odkupił dwa kradzione telefony w prezencie dla swoich dzieci. Zatrzymani mężczyźni odpowiedzą przed poznańskim sądem.
Do Komisariatu Policji w Kórniku zgłosił się pracownik jednej z okolicznych firm. Mężczyzna zawiadomił o tym, że z jednego z pomieszczeń biurowych, z szuflady biurka zginęły cztery firmowe aparaty telefoniczne. Policjanci natychmiast podjęli działania w celu ustalenia personaliów sprawcy. W trakcie prowadzonych czynności potwierdziło się kilka hipotez, co ostatecznie doprowadziło funkcjonariuszy do ustalenia tożsamości złodzieja i do jego zatrzymania.
Mężczyzną, który dopuścił się przestępstwa był pracownik ochrony. Podczas rozmowy z policjantami Tomasz Ł. przyznał się do kradzieży telefonów komórkowych. Jeden z aparatów posiadał przy sobie, drugi funkcjonariusze zabezpieczyli w jego domu a pozostałe dwa odzyskali docierając do 40-letniego mężczyzny, który zakupił je po korzystnej cenie dla swoich dzieci.
Straty związane z kradzieżą telefonów oszacowano wstępnie na trzy tysiące złotych. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, paserstwo natomiast jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.